Cześć! Co tam u Was? ;)
Dzisiaj napiszę przepis jak zrobić pyszną pizzę. U nas w domu szczególnie kochamy włoską kuchnię, natknęłam się na ten przepis w pożyczonej książce kulinarnej i od tego czasu robimy z mamą pizzę regularnie. Oto ten świetny przepis :) :Składniki:
450g mąki (takiej do robienia chleba *przepraszam, ale nie wiem jak się nazywa XD*)
2 małe saszetki drożdży (czyli 14 g) *można też użyć świeżych drożdży, lecz w Anglii strasznie trudne jest znalezienie świeżych drożdży, więc musiałam użyć suchej alternatywy*
300 ml wody (ciepłej, lecz nie gorącej)
łyżeczka soli
łyżka oleju
dodatkowa mąka do posypania stołu
Na pizzę:
świeży sos pomidorowy
mozzarella (zależy ile chcesz sera na pizzy, ja użyłam 3 duże kulki)
inne nadzienia na pizzę np. papryka, kiełbasa, pieczarki, bazylia itp.
Metoda:
1. Włożyć suche składniki (mąka i drożdże) do dużej miski. Pomieszać.
2. Wlać do zmierzonej wody łyżkę oleju. Wlać trochę wody do mąki. Wymieszać i kontynuować dodawanie, aż woda się skończy. *Nie martw się, cała woda nie jest taka żółta*
3. Gdy stworzy się masa, zmiksować rękami ;P
4. Posyp stół (lub powierzchnię, którą używasz) mąką. Ugniatać ciasto, aż stanie przestanie się kleić (dodawaj mąkę do masy).
6. Położyć wywałkowane ciasto na blachę. Przykryć szmatką (oczywiście czystą xd) i postawić w ciepłym miejscu.
*przepraszam za jakość zdjęcia ;(*
7. W tym czasie przygotuj mozzarellę, sos pomidorowy itd.
Pokroić mozzarellę w kostkę.
Przygotować sos (jeśli już nie jest gotowy).
Pokroić wybrane warzywa (lub inne nadzienia). Jeśli oczywiście można je pokroić.
8. Gdy już wszystko powyżej zrobiłaś/eś, nałożyć sosu na pizzę.
Potem, dodać mozzarellę i warzywa itd.
9. Włożyć pizzę do piekarnika (220 stopni Celsjusza) na 20-25 minut.
Pizza a (czyli chorizo i papryka)
Pizza b (czyli moja wegetariańska pizza) - papryka.
Pizza c była taka sama jak b :P
10. Wyjąć pizzę z piekarnika. Jeść :) Smacznego ;>
Polecam! Jutro do szkoły ;( Pogoda do dupy tutaj, nawet nie wspominajcie, że u was jest 30 stopni. No i wczoraj siedziałam na dworze przez 2 godziny i tak zmokłam, że teraz jestem chora. Mam nadzieję (AAAAAApsik xd), że choroba się rozkręci i zostanę w domu (albo szybko wyzdrowieje), bo w szkole zwariuję jeśli będę musiała ze sobą chusteczki nosić.
Nie rozumiem, spałam dzisiaj 11 godzin, potem półtorej po obiedzie i jeszcze mi się chcę spać :D Dobranoc!
Julka x
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli chcesz skomentować ten post, zachęcam do przeczytania go. Nie toleruje spamu, ani komentarzy w stylu: Ale jesteś śmieszna hihihiih. (itp.) Nie bawię się w obserwowanie za obserwowanie.
Dziękuję serdecznie za Twój komentarz ♥