Od razu mówię, że nie jestem wegetarianką i nie próbuję namówić Was na zaczęcie oszczędzania zwierząt!
Po pięciu/sześciu lat ciągłego jedzenia mięsa ( moi rodzice przypominają sobie te 'dobre' czasy, gdy Julka wolała zjeść kanapkę z szynką, niż z serem) nagle mój smak się zmienił i od około siódmego roku zaczęłam nie jeść mięsa.
Nie jestem wegetarianką. Jem mięso rzadko (zwykle w formie kurczaka -ale nie zawsze), po prostu nie lubię smaku mięsa. Nie kompleksuję się tym czy zwierzęta powinny być jedzone, każdy może jeść co chce. Niestety moja rodzina mnie nie wspiera (przynajmniej większość).
Życie jest trudne...
Pamiętajcie świnie też mają mamy!
Dzisiaj zjadłam bułkę z bekonem, ale potem było mi nie dobrze przez cały dzień. Nie wiem jak ludzie mogą się jarać przypieczonym bekonem.
WAKACJE, WAKACJE, POSPIESZCIE SIĘ. MAM PLANY DO ZREALIZOWANIA, LUDZI DO SPOTKANIA I POZNANIA. POSPIESZCIE SIĘ PROSZĘ!!!!!
Jecie mięso, a może jesteście wegetarianami? Chętnie dowiem się o Waszych poglądach...
Dobranoc/Dzień dobry/Dobry wieczór
Julka :*
Ja mam obrzydzenia do jedzenia miesa ;) Ale mama mi każe jeść -,-"
OdpowiedzUsuńTez srednio lubie mieso ;/
OdpowiedzUsuńo to bardzo wczesnie zaczelas...ja lubie mieso, ale warzywa chyba naj naj
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do wzajemnej obserwacji Ewa
ja kiedys w ogole nei jadałam mięsa, a teraz sporadycznie jem :D
OdpowiedzUsuńJa wcale nie jem mięsa :)
OdpowiedzUsuńJem mięso, ale bardziej wolę warzywa i owoce. :)
OdpowiedzUsuńjestem pescowegetarianką, co znaczy, że jem tylko ryby :)
OdpowiedzUsuńJa jem, ale rzadko ;)
OdpowiedzUsuńJem mięso, ale jak najczęściej staram się go unikać, zastępując je naleśnikami, pierogami, czy jeszcze czymś innym na obiad. ;3
OdpowiedzUsuńlilianka-blog.blogspot.com
zgadzam się z Tobą w stu procentach, każdy je to na co ma ochotę! ja nie jem mięsa 15 lat i nie jest dla mnie żadne wyrzeczenie, nie lubię, nie smakuje mi i mam takie poglądy jakie mam, dotyczące zwierząt :) nie krytykuje jednak ludzi, którz wielbią schabowe!
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu nie jadam mięsa od tak ;
OdpowiedzUsuńJa chyba nie mogłabym stuprocentowo zrezygnować z mięsa, chociaż mam momenty, że po prostu nie mam na nie ochoty :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma inny smak, ja jestem za mięsem- ze względów zdrowotnych , ale tylko takie które żyje w odpowiednich warunkach :) zapraszam do siebie na www.2bloggirls.pl oczywiście obserwuję i liczę na rewanż
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam bekon i nie wstydzę się tego :p niestety, taka jest kolej rzeczy. ludzie hodują zwierzęta, aby je potem jeść... lew zeżre antylopę, rekin inne ryby, a człowiek świnię. mięso jest zdrowe, nie chciałabym z niego rezygnować, ale szanuję Twoje poglądy na ten temat :)
OdpowiedzUsuńja nie lubię mięsa prawie pod żadną postacią. smak mi nie podchodzi, tyle :P
OdpowiedzUsuńJa lubię mięso. :)
OdpowiedzUsuńo taaak ,dajcie mi już wakacje, koniecznie!!
OdpowiedzUsuńja mam podobnie jak ty. po prostu nie lubię miesą ,czasem może zjem kotleta, albo coś. ale generalnie nie ;D
dziękuje bardzo :D
OdpowiedzUsuńteż nie lubie mięsa za bardzo, w ostatecznosći jakies nietłuste :D
pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
coosmod.blogspot.com
Super post
OdpowiedzUsuń